Trasa 46: Kurozwęki, Staszów, Wiązownica, Rytwiany

Trasy na motocyklTrasy na samochódTrasy na kamperKliknij i przewiń pod mapkę

Zapora Chańcza

Nawiguj

Zaporę zbudowano na Czarnej Staszowskiej w II połowie XX wieku. Od 2013 r. działa na niej mała elektrownia wodna. Dzięki budowie zapory powstało Jezioro Chańcza. Spełnia ono funkcję retencyjno-przeciwpowodziową i rekreacyjną. Jest to także jedno z najlepszych w Polsce łowisk sandacza.

Pałac w Kurozwękach, ul. Zamkowa 3, Kurozwęki

Nawiguj

W XIV wieku w Kurozwękach powstał zamek. Był kilkukrotnie przebudowywany, aż uzyskał obecną formę barokowo-klasycystycznej rezydencji, którą otacza rozległy park krajobrazowy, urządzony w XIX wieku.

Niestety obecnie zwiedzanie pałacu i parku nie jest możliwe. Niedostępne są też liczne, czynne w sezonie letnim, atrakcje takie jak stadnina, labirynt bukowy, czy labirynt kukurydzy.

Warto jednak wybrać się tutaj mimo wszystko. Przy pałacu znajduje się jedyna w Polsce hodowla bizonów amerykańskich. Obecnie jest ich tutaj ponad 80. Jeśli macie ochotę, możecie tu nawet… spróbować mięsa z bizona.

Strona pałacu

Diabelski Kamień, Kurozwęki

Nawiguj

Jest to pomnik przyrody nieożywionej. Znajduje się przy drodze prowadzącej do pałacu w Kurozwękach. Miała się przy nim rozpoczynać aleja Grabowa, opisana przez Stefana Żeromskiego w powieści pt. “Popioły”.

Legenda łączy pojawienie się kamienia z budową miejscowego kościoła. Ponoć chciał jej przeszkodzić czart mieszkający na Łysej Górze. Zaczął więc rzucać w budowniczych głazami, a jednym z nich był właśnie Diabelski Kamień.

Kościół i klasztor Kanoników Regularnych św. Augustyna, ul. Kościelna 2, Kurozwęki

Nawiguj

Kościół (obecnie pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Augustyna) powstał około 1470 r. Jest to gotycka budowla z przekształceniami późnorenesansowymi i barokowymi. Najstarszym elementem jej wyposażenia jest późnogotycki obraz Vir Dolorum.

Niedługo po zbudowaniu kościoła powstał przy nim klasztor Kanoników Regularnych św. Augustyna. Około połowy XVI wieku nowi właściciele Kurozwęk przeszli na arianizm, a świątynię zamienili na zbór. Kanonicy regularni powrócili tu pod koniec XVI wieku. W XIX wieku ich miejsce zajęły szarytki, które urządziły tutaj schronisko dla starców.

Niedaleko stąd znajduje się urokliwy kościółek pw. św. Rocha z XVIII wieku. Zbudowano go jako wotum dziękczynne za ocalenie od epidemii cholery.

Rynek, Staszów

Nawiguj

Wizytówką staszowskiego Rynku jest XVIII-wieczny ratusz. Z tego okresu pochodzą również otaczające Rynek kamienice. Warto tu zwrócić uwagę także na pomnik ku czci Tadeusza Kościuszki z 1864 r. Monument upamiętnia jego wizytę w Staszowie.

“Łaźnia Carska”, ul. Łazienkowska 8, Staszów

Nawiguj

Budynek łaźni zbudowano na potrzeby stacjonującego w Staszowie od 1886 r. pułku carskiej kawalerii. W 1906 r. pułk przeniesiono, a budynek w kolejnych latach pełnił różne funkcje. Obecnie znany jest jako pałac Łazienkowski i mieszczą się w nim restauracja oraz hotel.

Pustelnia Złotego Lasu, ul. Klasztorna 25, Rytwiany

Nawiguj

Zespół klasztorny zbudowany został w XVII wieku. Pustelnicze życie wiedli tutaj kameduli. Kasata klasztoru nastąpiła w 1820 r. Obecnie mieści się tu “duchowy kurort hotelowy”, funkcjonujący niczym “współczesna pustelnia”.

Można tu też zwiedzić piękny, barokowy kościół pw. Zwiastowania Najświętszej Marii Panny. Na jego piętrze znajduje się ekspozycja poświęcona serialowi pt. “Czarne chmury”, którego IV odcinek kręcono w pustelni. Spacer po klasztornych ogrodach pozwoli nam na chwilę wytchnienia. Z kolei w Galerii Kamedulskiej zobaczymy zrekonstruowaną, XVIII-wieczną celę mnicha, czy wystawę pamiątek znalezionych w pustelni i jej okolicach.

Strona pustelni

Latarnia leśna, Wiązownica-Kolonia

Nawiguj

Wszyscy wiemy jak wyglądają i czemu służą latarnie morskie. Ale czy ktoś z Was słyszał o latarni leśnej. Tymczasem taka latarnia naprawdę istnieje!

Znajduje się w Wiązownicy-Kolonii. Podobno jest jedyna w Polsce. Pochodzi prawdopodobnie z 1610 r. Stała przy ważnym wówczas szlaku handlowym, prowadzącym z Sandomierza do Krakowa. Podobnie jak latarnie morskie wskazywała drogę kupcom i wędrowcom. Latarnikiem najczęściej był… więzień.