





























Klasztor cystersów w Henrykowie jest jednym z najokazalszych przykładów barokowej architektury na Śląsku. Znajduje się tutaj nie tylko monumentalny kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i św. Jana Chrzciciela, ale jest to również miejsce powstania jednego z najcenniejszych zabytków piśmiennictwa polskiego – Księgi Henrykowskiej.
Historia tego opactwa sięga XIII w., kiedy to książę Henryk I Brodaty przyjął Mikołaja, kanonika katedralnego wrocławskiego i zgodził się na osadzenie w Henrykowie zakonu cystersów. Początkowo klasztor rozwijał się dość intensywnie, ale po najeździe mongolskim i śmierci księcia Henryka Pobożnego, sytuacja opactwa uległa pogorszeniu. Jednak zakonnicy skupili się na odbudowie, a opat Piotr spisał dokument porządkujący sprawy klasztoru, znany jako Księga Henrykowska.
Księga ta, spisana po łacinie po 1268 r., zawiera opis założenia, uposażenia i historii opactwa, a także pierwsze zdanie zapisane w języku polskim – “Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai”, co współcześnie oznacza “Daj, niech ja pomielę, a ty odpoczywaj”. Jest to jedno z najważniejszych źródeł historycznych dotyczących dziejów Słowiańszczyzny.
W kolejnych wiekach opactwo przechodziło różne okresy prosperity i upadku. Po wojnach husyckich i kolejnych zniszczeniach, następował okres odbudowy i rozwoju, zwłaszcza za czasów opata Henryka Kahlerta w XVII i XVIII w. Rozkwit klasztoru przerywały jednak kolejne konflikty zbrojne, np. wojny prusko-austriackie i napoleońskie, które przyniosły likwidację opactwa w XIX w.
Po okresie sekularyzacji, opactwo trafiło w ręce prywatnych właścicieli, a następnie zostało ponownie zakupione przez cystersów po II wojnie światowej. Od tego czasu klasztor ponownie zaczął odzyskiwać swoją dawną świetność. Obecnie pełni funkcje zarówno sakralne, jak i społeczno-kulturalne, a jego zabytkowy kompleks wpisany jest do rejestru zabytków.

